Laurent Ruquier wyraża swoje wsparcie dla Nicolasa Bedosa w „Vivement Dimanche”
Gość na planie Mocno niedziela Michela Druckera Laurent Ruquier skorzystał z tej specjalnej transmisji, aby złożyć hołd aktorowi i reżyserowi Nicolasowi Bedosowi, niedawno skazanemu za napaść na tle seksualnym. Wspominając ponownie swoją podróż i talenty, które pomógł uwypuklić w trakcie swojej kariery, Ruquier ze wzruszeniem mówił o Bedosie, mówiąc: „Mój przyjacielu, to Nicolas Bedos… To ktoś, kogo kocham, kto ma szalony talent”. Słynny gospodarz nie krył przywiązania do tej, którą uważa za „jedynego przyjaciela” wśród byłych felietonistów swojego programu Nie jesteśmy w łóżku, pomimo oskarżeń stawianych Bedosowi.
To oświadczenie poparcia pojawia się kilka dni po skazaniu Nicolasa Bedosa przez paryski sąd karny. Reżyser został skazany na rok więzienia, w tym sześć miesięcy w zawieszeniu w zawieszeniu, za napaści na tle seksualnym na dwie kobiety, obowiązek opieki i ograniczenie kontaktu ze skarżącymi. Ta szeroko nagłośniona afera wywołała liczne reakcje w świecie kina i poza nim, jedni wspierali artystę, inni dystansowali się.
Ruquier, wracając do tej sprawy, chciał oddzielić talent Bedosa od kłopotów prawnych, przypominając, że osobiste trudności przyjaciela w niczym nie odbierają mu kreatywności. Choć Bedos odwołuje się od tego wyroku, gospodarz miał nadzieję, że wkrótce wróci na plany filmowe, gorąco deklarując: „Życzę mu, aby wkrótce nakręcił kolejne filmy”.
