Benjamin Stock zdobywa nagrodę Flore za swoją pierwszą powieść „Marc”

09 listopada 2024 / Alicja Leroy

7 listopada 2024 roku Benjamin Stock otrzymał prestiżową nagrodę Flore za marc, jego pierwsza powieść opublikowana przez Rue Fromentin. Ukoronowany w słynnej paryskiej brasserie Café de Flore, młody autor otrzymuje to wyróżnienie za śmiałe, pełne humoru dzieło, piętnujące zarówno ekscesy „narodu start-upów”, jak i złudzenia konspiracji.

Satyra na współczesny świat i ekscesy „narodu start-upów”

marc śledzi Davida Baumera, trzydziestokilkuletniego paryżanina stojącego na czele „Share Academy”, start-upu posługującego się żargonem nasyconym terminami takimi jak „inkluzywność” i „zrównoważony rozwój”. David, ucieleśniający karykaturę współczesnego założyciela start-upu, działa w środowisku, w którym każde spotkanie wydaje się pretekstem do propagowania wartości sztucznej życzliwości. Benjamin Stock, były komunikator firm z sektora ekologicznego, zainspirował się swoimi doświadczeniami, aby ożywić ten absurdalny świat, mnożąc satyryczne sytuacje.

Jednak spotkanie Davida z pracownikiem Sheyene pogrąża go w nowych egzystencjalnych poszukiwaniach. Sheyene wprowadza go do tajnej społeczności zagorzałych czytelników Marca Levy’ego, przekonanych, że w twórczości autora skrywają się zakodowane przesłania propagujące globalną rewolucję komunistyczną. Ta grupa, utworzona jako sekta, widzi w każdym fabule i imieniu każdej postaci ukrytą wiadomość, a David w końcu daje się oczarować, stopniowo popadając w urojeniową paranoję.

Jednomyślne zwycięstwo obiecującego autora

Dziesięciu na jedenaście głosów Benjamin Stock przekonał jury Prix de Flore, w skład którego wchodzili w szczególności Frédéric Beigbeder, założyciel nagrody, oraz postacie literackie, takie jak François Reynaert i Philippe Vandel. Nagroda ta, przyznawana co roku od 1994 r. „młodemu autorowi z obiecującym talentem”, oferuje zwycięzcy 6 euro oraz kieliszek Pouilly-fumé z wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem, który można spożywać codziennie przez rok w słynnej brasserie .

Jury doceniło oryginalność powieści, odbiegającą od schematów współczesnych dzieł, często ograniczających się do cynicznych portretów naszych czasów. Jak wskazano France Info, marc udaje mu się wprowadzić czytelnika w niesamowitą fabułę, która potępia ekscesy współczesnego kapitalizmu i skłonność naszej epoki do teorii spiskowych.

Krytyka konspiracyjnych ekscesów

Benjamin Stock, lat 36, opisuje swoją powieść jako satyrę na teorie spiskowe, szczególnie inspirowane szaleństwem na rzecz amerykańskiego ruchu QAnon. W zjadliwym stylu ilustruje ekscesy myślenia spiskowego, którego wyznawcy wmawiają sobie ukryte prawdy i zagadkowe przesłania. Z marcproponuje refleksję nad relatywizmem i konsekwencjami współczesnej obsesji na punkcie prawd alternatywnych.

Nagroda wpisana w tradycję Prix de Flore

Założona przez Frédérica Beigbedera i Carole Chrétiennot nagroda Prix de Flore ma na celu nagradzanie młodych autorów odważnym i innowacyjnym stylem. Od 1994 roku nagroda ta honoruje pisarzy, którzy podobnie jak w tym roku Benjamin Stock nie wahają się łamać literackich konwencji i wnikliwie podchodzić do tematów społecznych. W zeszłym roku nagrodzono Marię Pourchet za swoją powieść Western.

z marc, Benjamin Stock w niezwykły sposób wkracza na francuską scenę literacką, obiecując rozszerzyć tę refleksję, zarówno zabawną, jak i niepokojącą, na nasze czasy. Przyznanie nagrody Flore’a oznacza zatem początek kariery literackiej, która już wydaje się budzić wielkie oczekiwania.